Data premiery: 07-11-2004
Oparte na baśni Andersena przedstawienie uczy, że nie zawsze prawdziwa wartość idzie w parze z zewnętrzną urodą. Piękno, dobro i szlachetność ukryte być mogą w czymś niepozornym i szarym. Słowik żywy, choć nieefektowny, okaże się być wartością większą niż błyszczący złotem ptak mechaniczny...
W plastycznym teatrze Andrzeja Łabińca przed oczami widzów ożywają pełne wyrazu postaci z baśni Andersena, a wszystko dzieje się na chińskim dworze, w specyficznym chińskim klimacie.
Tak „lalkowego” spektaklu w Banialuce dawno nie było. Reżyser połączył wiele technik teatralnych: czarny teatr – odziane w kunsztowne, dworskie kostiumy lalki wyłaniane z czerni oświetlone silnym strumieniem światła, animowane są przez niewidocznych aktorów, teatr cieni, teatr przedmiotu, teatr obrazów budowanych z wykorzystaniem efektów
świetlno-wizualnych. W pełni poddajemy się iluzji tego magicznego spektaklu.
Poetyckie, wysmakowane sceny przeplatają się z feerią barwnych i szybko zmieniających się obrazów. Tradycyjna kultura chińska miesza się z współczesną kulturą pop. Dużą rolę w przedstawieniu odgrywa też muzyka – subtelna i nastrojowa.
Przyglądamy się procesowi powolnej przemiany duchowej bohatera – Cesarza, który w obliczu absolutnego piękna, dobra, w zetknięciu z chorobą i groźbą śmierci rozpoznaje własną samotność – samotność człowieka, który niby posiada wszystko – władzę, pieniądze, a tak naprawdę żyje w sztucznie wykreowanym świecie dworu i pochlebstw.
Spektakl mądry, a przy tym niezwykle piękny.
autor
reżyseria
scenografia
muzyka
2004/2005
04-06-2005
Udział w XI Dziecięcych Spotkaniach Teatralnych w Gliwicach – prezentacja przedstawienia "Cesarskie Słowiki" Agaty Sowy w reżyserii Andrzeja Łabińca - Gliwice, Gliwicki Teatr Muzyczny